31.08.2013

zeszły tydzień minął mi w zawrotnym tempie


Nie przypuszczałam, że jeszcze kiedyś wrócę do szkoły i że zajęcia będą sprawiały mi tyle radości. Już czuję się jak przyszła mistrzyni wszelakich digital arts  i  web designer ;)  Jestem pod wrażeniem tego, co można wyczarować na ekranie własnego komputera zamieniając go w malarskie płótno a kursory w pędzle i pióra. Leonardo da Vinci czułby się w naszych czasach jak ryba w wodzie.





Tymczasem oddaję się weekendowemu lenistwu, spacerom w ostatnich ciepłych promieniach słońca i  popijanej bez pośpiechu, wieczornej kawie. 

3 komentarze:

  1. Oj, do takiej szkoly tez bym mogla wrocic! Milego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super jest uczyć się czegoś,co się naprawdę lubi i co daje dużo satysfakcji :)

      Usuń
  2. mnie tez by się przydało, bo na obróbce kompletnie się nie znam, lubię zdjęcia takie jakie są, ale gdybym się znała, może wreszcie byłyby takie, jakie bym chciała robić ;)

    OdpowiedzUsuń